Recenzja PS Vita w 2024 — Czy wciąż warto kupić Handhelda od Sony?

Recenzja PS Vita w 2024 — Czy wciąż warto kupić Handhelda od Sony?

PlayStation Vita wydana w 2012 roku to druga i (jak na razie) ostatnia próba na zawładnięcie rynkiem konsol przenośnych przez Sony (no nie licząc niedawnego PS Portal, będącego bądź co bądź akcesorium dla PS5). Krótko po premierze urządzenia okazało się jednak, że wbrew oczekiwaniom Sony, Vita nie ma szans powtórzyć sukcesu PSP i z roku na rok producent coraz bardziej zaczął tracić zainteresowanie swoim nowym “dzieckiem”. Po pewnym czasie niektóre media poczęły określać Vitę mianem “porażki”.

Pomimo pierwotnej katastrofy sprzedażowej, w 2024 roku (czyli ponad 10 lat później) PS Vita wciąż ma wielu oddanych i głośnych fanów. Wielu z nich twierdzi oczywiście, że ta konsola od Sony wciąż jest warta zakupu. W tej recenzji sprawdzę więc, jak w 2024 roku wygląda korzystanie z PS Vity i postaram się odpowiedzieć, czy wciąż warto się nią zainteresować.

Specyfikacja PlayStation Vita

Zanim przejdziemy do omawiania samego sprzętu, warto na szybko wylistować jego specyfikację. PS Vita jest konsolą 12-letnią, więc raczej nie powinniśmy tutaj oczekiwać wydajności na poziomie aktualnych urządzeń, jednak niektóre aspekty tego handhelda wciąż wyglądają naprawdę nieźle nawet w dniu dzisiejszym.

Bez zbędnego przedłużania: oto specyfikacja techniczna PlayStation Vita:

  • Procesor: 4 rdzeniowy ARM Cortex A9
  • Układ graficzny: SGX543MP4+
  • Pamięć RAM: 512 MB
  • Wyświetlacz: 5-calowy, dotykowy wyświetlacz o rozdzielczości 960 na 544 piksele (dokładnie 2X PSP) wykonany w technologii OLED (model Vita 1000); IPS (model Vita 2000)
  • Pamięć wewnętrzna: 1 GB (domyślnie niedostępna do użytku w modelach Vita 1000)
  • Bateria: 2200 mAh
  • Specjalny port stworzony specjalnie dla Vity (model 1000 “Fat”); Micro USB (model 2000 “Slim”), gniazdo słuchawkowe Mini Jack
  • Slot na specjalne karty pamięci stworzone specjalne dla PS Vita oraz slot na karty gier
  • Frontowe głośniki stereo i wbudowany mikrofon
  • Dwie kamery o rozdzielczości 0,3 megapiksela
  • Wi-Fi oraz Bluetooth (w niektórych modelach, także 3G + slot na kartę SIM)
  • Mniej standardowe funkcje sterujące: żyroskop oraz tylny panel dotykowy
  • Waga: 260 g (model 1000); 219 g (model 2000)
  • Wymiary: 8,35 cm (wysokość) na 18,2 cm (szerokość) na 1,86 cm (grubość) dla Vity 1000; 8,5 cm (wysokość) na 18,36 cm (szerokość) na 1,5 cm (grubość) dla Vity 2000

Po samej specyfikacji można zauważyć, że dwa wypuszczone przez Sony modele, czyli PlayStation Vita 1000 oraz Vita 2000 nieco różnią się od siebie. Właśnie z tego powodu, niektóre poniższe sekcje będą podzielone na opinię o jednym bądź drugim wariancie.

Budowa i jakość wykonania

Zaczynamy od budowy i ogólnej jakości wykonania Vity. Tutaj modele 1000 (Fat) oraz 2000 (Slim) nieco się od siebie różnią, dlatego tę sekcję podzieliłem na dwa opisy.

PS Vita 1000 (Fat)

Budowa PlayStation Vita, to bądź co bądź klasyczna wariacja na temat horyzontalnej konsoli przenośnej. Pod tym względem widać, że przy budowie Vity, Sony dość mocno inspirowało się swoim poprzednim dziełem, czyli PSP. No i bardzo dobrze, bo jak mówi przysłowie: jeżeli coś nie jest zepsute, to nie warto tego naprawiać. Mimo że Vita wygląda dosyć klasycznie, to producent nie omieszkał wprowadzić tu też kilku drobnych niespodzianek, ale o tym opowiem dopiero za chwilę.

Głównym elementem czającym się na froncie Vity będzie oczywiście ekran. Jest on dosyć spory, jak na rozmiary urządzenia i po włączeniu wygląda on tutaj naprawdę nowocześnie, przez brak widocznych ramek (co jest zasługą jednego z trików Sony).

Front konsoli PS Vita

Po obu stronach ekranu znajdziemy tutaj większość elementów sterujących w postaci: przycisków X/O//🔲, krzyżaka, dwóch symetrycznie ułożonych Joysticków, przycisków Start i Select oraz przycisku PlayStation służącego do wybudzenia konsoli, bądź powrotu do ekranu głównego. Oprócz tego na froncie można zauważyć małe oczko kamery o rozdzielczości 0,3 megapikseli oraz otwory dla głośników Stereo.

Na górnej krawędzi mamy kilka innych przycisków w postaci: bumperów L oraz R, przycisków głośności oraz guzika włączania. Znajdziemy tutaj też dwie otwierane zaślepki: jedna na gry w postaci fizycznych kartridży, druga skrywająca tajemniczy port na “akcesoria” (Sony podobno chciało go wykorzystać jak złącze Wideo, jednak nigdy do tego nie doszło).

Górna krawędź PS Vita

Przechodzimy szybko na dolną krawędź i tutaj raczej bez fajerwerków: centralnie ułożony port ładowania przeznaczony specjalnie dla Vity, obok niego gniazdo słuchawkowe, slot na karty Sony opatentowane specjalnie pod Vitę oraz małą dziurkę mikrofonu.

Dół konsoli od Sony

Patrząc na plecki urządzenia, zauważymy kolejną kamerę o rozdzielczości 0,3 megapiksela oraz jedną z oryginalnych cech urządzenia, czyli tylny panel dotykowy.

Tylni panel PS Vita

W modelu z Wi-Fi lewa i krawędź urządzenia są wolne od jakichkolwiek elementów. W modelu 3G na lewym boku można za to znaleźć otwierany slot na karty SIM.

Lwia część Vity 1000 została wykonana z plastiku. Na tyłach uświadczymy mieszanki dość łatwo rysujących się tworzyw błyszczących oraz nieco odporniejszych tworzyw matowych. Ramka konsoli także została wykonana z błyszczącego plastiku (chociaż ten nieco lepiej zniósł próbę czasu), który imituje aluminium. W dolnych krawędziach urządzenia ta ramka tworzy dwa uchwyty na pasek (co na pewno przywodzi na myśl modele PlayStation Portable). Praktycznie cały front urządzenia jest za to pokryty szkłem hartowanym. To właśnie to zagranie sprawiło, że wyświetlacz, wygląda tak, jakby w ogóle nie miał ramek, co robi wrażenie nawet w 2024 roku.

W kwestii jakości wykonania: od razu po wzięciu Vity 1000 do ręki, da się odnieść wrażenie, że jest to urządzenie solidne (co zapewne jest sprawką nieco wyższej wagi, której źródłem jest szkło na całym froncie). Wszystkie tworzywa są miłe w dotyku, a ich ogólna jakość nie pozostawia zbyt wiele do życzenia. Spasowanie wszystkich elementów jest bardzo dobre i podczas potrząsania urządzeniem nie uświadczy się w Vicie żadnego grzechotania. Solidność całej konstrukcji też jest całkiem niezła i nawet przy mocniejszym wyginaniu nie da się tutaj zauważyć praktycznie żadnych odkształceń. Problemy są tutaj właściwie tylko dwa. Po pierwsze: wspomniany wcześniej tylny panel dotykowy, jest pokryty bardzo łatwo rysującym się, błyszczącym plastikiem. Po drugie: przy wygięciu Vity w odpowiednim miejscu, da się czasem usłyszeć dość niemiłe dość niemiłe skrzypnięcie plastiku.

Podsumowując cały ten akapit: PS Vita 1000 wygląda dość standardowo (choć ma kilka niespodzianek), a jej wykonanie jest naprawdę dobre, ale na pewno nie absolutnie perfekcyjne.

PS Vita 2000 (Slim)

Ok, to teraz Vita 2000. Przy samej budowie, Sony wprowadziło dosłownie kilka zmian względem pierwszego modelu Fat. Konkretnie:

  • Na górze usunięto jedną klapkę oraz tajemniczy port na akcesoria.
    Góra Vita 2000
  • W górnej części urządzenia pojawiły się dwie diody LED sygnalizujące stan zasilania (wcześniej dioda była zintegrowana w przycisku PlayStation)
  • Specjalny port ładowania został zastąpiony przez Micro USB
    Dół Vita 2000

No i… w sumie tyle.

Nieco większe zmiany Sony wprowadziło w wykorzystanych materiałach. Vita 2000 składa się z większej ilości plastiku. Widać to zresztą już po samym froncie, gdzie jednolita tafla szkła, została zastąpiona przez dwa połacie błyszczącego plastiku, przedzielone ekranem (który na szczęście wciąż chroniony jest szkłem). Taka zmiana sprawia, że wyświetlacz wizualnie wygląda, jakby miał większe czarne ramki, co sprawia, że wydaje on się ogólnie nieco mniejszy.

Front PS Vita 2000

Fakt zastosowania bądź co bądź gorszych materiałów, czuć od razu po wzięciu Vity 2000 do ręki. Jest ona wyraźnie lżejsza (co pewnie może się podobać) i sprawia ona wrażenia o wiele bardziej plastikowej, a co za tym idzie: ogólnie mniej solidnej. Na szczęście ta plastikowość nie przekłada się zbyt negatywnie na samą trwałość konsoli. Podczas potrząsania nie słychać tutaj żadnego grzechotania, więc spasowanie elementów, wciąż jest wzorowe. A próba wyginania urządzenia kończy się… niczym, czyli tak jak być powinno. Wady w wykonaniu są, więc tutaj praktycznie takie same, jak przy Vicie 1000: lekkie skrzypienie przy wygięciu w odpowiednim miejscu i nieco zbyt łatwe rysowanie się błyszczącego plastiku.

Plecki PS Vita 2000

Suma Summarum: dobrze, ale nie idealnie.

Przyciski i inne elementy sterujące

Kolejna ważna kwestia do omówienia to przyciski (i inne elementy sterujące). Pod tym względem oba warianty PS Vita są praktycznie takie same, dlatego jestem bardzo wdzięczny, że Sony zaoszczędziło mi nieco roboty.

Porzucamy żarty na bok i przechodzimy do przycisków PlayStation z prawej stronie. Te są relatywnie małe (rozmiarowo podobne do tych w Joy-Conach) a przerwy pomiędzy nimi nie są zbyt szerokie (znowuż: podobne do tych w Nintendo Switch). Osobiście nie miałem jednak nigdy problemów z trafieniem w odpowiedni przycisk. U podstawy te przyciski korzystają z przełączników typu “dome”. Są one dość podobne mikroprzełączników, co oznacza, że przy ich naciśnięciu odczujemy (i usłyszymy) charakterystyczne kliknięcie. W porównaniu z mikroprzełącznikami, przełączniki dome są jednak nieco mniej wyraziste i dają troszeczkę “miększe” odczucia. Wykorzystanie tego rodzaju przycisków w PS Vicie był moim zdaniem strzałem w dziesiątkę. Są one niezwykle przyjemne w użytkowaniu, bardzo responsywne, łatwe do wciśnięcia, a sam klik stanowi niejako potwierdzenie prawidłowego naciśnięcia przycisku.

Prawa strona PS Vita

Pod przyciskami PlayStation i równolegle po drugiej stronie konsoli znajdują się joysticki. Oba z nich zostały ulokowane nieco bliżej ekranu (czyli trochę pod kątem względem przycisków PlayStation i krzyżaka). Sprawia to, że pomimo małych rozmiarów urządzenia oraz relatywnie niskiego położenia joysticków, wciąż można do nich dość łatwo sięgnąć palcem. Co więcej, taka “zagrywka” przyczynia się do tego, że podczas klikania innych przycisków trudno jest przypadkowo o taki joystick zahaczyć. Wciąż jest to możliwe przy szybkim “rolowaniu” po D-padzie, ale zdarza się to relatywnie rzadko.

Lewa strona Vity

Tak, jak z samym położeniem joysticków nie mam większych problemów, tak podobnie nie mam zamiaru wypowiadać się o ich jakości. Joysticki w Vicie są po prostu słabe: naprawdę małe, z bardzo ograniczonym zakresem ruchu i bez wbudowanych przycisków L3/R3. Oczywiście, koniec końców spełniają one swoją robotę, ale samo korzystanie z tego rozwiązania jest średnio przyjemne.

Zjeżdżamy na chwilę troszeczkę niżej do przycisków Start + Select i przycisku PS. One też korzystają z przełączników typu dome, są bardzo responsywne i nie ma problemów z ich poprawnym rejestrowaniem przez konsole. Jedyne co mogę im zarzucić to fakt, że są one osadzone troszeczkę za głęboko w obudowie, przez co początkowo może być trudno trafić w nie na ślepo.

Ok czas na gwiazdę tego akapitu, czyli na krzyżaka. Jest on troszeczkę mniejszy niż rozwiązania z “pełnoprawnych” padów i to w sumie jego jedyną negatywna cecha. Cała reszta to już absolutne superlatywy. No to lecimy. D-pad korzysta z tych samych przełączników co przyciski z prawej strony. Mają one tutaj dokładnie takie same atuty, czyli są łatwe w naciśnięciu, responsywne a sam klik daje nam pewność, że prawidłowo nacisnęliśmy dany kierunek. Mimo że mamy tutaj przyciski “klikalne”, to krzyżak ma też naprawdę sporo luzu, co powinno gwarantować łatwą i szybką zmianę kierunku. No dobra koniec teorii. Jak to wszystko wypada w praktyce? A no wyśmienicie! W grach platformowych ten krzyżak daje nam naprawdę świetną precyzję. Grając w takie gry jak Mario, czy Celeste Classic praktycznie zawsze bez żadnych problemów mogłem trafić kierunek, w który akurat celowałem. Podobnie wyglądała sprawa w bijatykach. Podczas ogrywania tytułów z serii Street fighter, jaki Typu bądź Ken praktycznie zawsze trafiałem na tym D-padzie specjalne ruchy jak Hadoken czy Tatsumaki. Nawet trudniejszy Shoryuken nie sprawiał mi tutaj zbyt wielu problemów. Pod względem ogólnych odczuć z grania oraz samej funkcjonalności ten krzyżak jest na pewno jednym z moich ulubionych spośród wszystkich urządzeń do grania, jakich używałem.

Hadooooooken

Teraz kierujemy uwagę na górę gdzie spotykamy osamotnione bumpery. Te są po prostu okej. Korzystają one z bardzo miękkich membran. Cechują się one łatwą klikalnością oraz niezłą responsywnością. Trochę szkoda, że zaraz obok nich nigdzie nie widać też żadnych triggerów, które na pewno przydałby się w niektórych tytułach, czy przy streamingu.

Na koniec jeszcze kilka słów o mniej standardowych formach sterowania: zintegrowany żyroskop jest dokładny i działa porządnie, do ekranu dotykowego też nieszczególnie można się doczepić. Jedyne co troszeczkę mi przeszkadza to tylny panel dotykowy. To z pewnością ciekawe rozwiązanie, jednak jego pozycja sprawia, że przy moim “naturalnym” chwycie konsoli zdarzało mi się o niego czasem zahaczyć palcem i przypadkowo wywołać daną akcję w grze ze wsparciem dla tego panelu (których jest bądź co bądź dość mało).

W kilku słowach: PS Vita ma bardzo dobre standardowe elementy sterujące, w których jedyną zmorą są właściwie tylko małe joysticki. Mniej standardowe formy sterowania są na pewno ciekawym rozwiązaniem (zwłaszcza gdy deweloperzy używają ich właściwie), jednak nie wszystkie z nich trafiły w mój gust.

Wygoda użytkowania PlayStation Vita

No dobra, a jak wygodnie się z tego wszystkiego korzysta?

Rozmiarowo PS Vita jest relatywnie mała w porównaniu do konsol obecnie dostępnych na rynku. Jest też ona dosyć płaska, to jest: nie mamy żadnych uwypukleń na pleckach przyjmujących formę gripu (jak to ma miejsce np. w Steam Decku). Całe urządzenie jest jednak bardzo zaoblone, co w moim przypadku pozwalało szybko znaleźć bardzo komfortową pozycję do trzymania konsoli. Osobiście mogę korzystać z Vity przez kilka dobrych godzin bez żadnych negatywnych “skutków”. Trzeba tutaj zaznaczyć, że moje dłonie nie należą do największych, dlatego zakładam, że ktoś z nieco dłuższymi palcami mógłby mieć trochę odmienne zdanie.

Chwyt konsoli od Sony

W kwestii porównania komfortu modeli Vita 1000 oraz Vita 2000: Vita 2000 jest zauważalnie smuklejsza i troszeczkę lżejsza. Obie te konsole trzyma się podobnie, jednak w ogólnym rozrachunku bardziej przepadam za wariantem 1000 — jego większa grubość nieco lepiej wpasowuje się do mojej dłoni, co pozwala na pewniejsze chwycenie sprzętu.

Ekran — Stary, ale jary

Czas na ekran, a tak właściwie to ekrany, bo to jedna z największych różnic pomiędzy dwoma wariantami Vity. Poniżej znajdziecie dokładne opisy dla obu wyświetlaczy, stosowanych w handheldzie od Sony.

PS Vita 1000

Na pierwszy ogień Vita 1000. Tutaj uświadczymy 5-calowego, dotykowego wyświetlacza, o rozdzielczości 960 na 544 piksele, co daje nam w sumie jakieś 220 pikseli na cal (czyli niezłą, ale nie jakąś imponującą szczegółowość). Ten panel został wykonany w technologii OLED, co wciąż było prawdziwą rzadkością w 2012 roku. Zastosowanie tego rodzaju wyświetlacza gwarantuje nam właściwie trzy rzeczy: praktycznie idealne czernie/kontrast (OLED’y wyłączają piksele, podczas wyświetlania czarnego), wysokie nasycenie barw oraz perfekcyjne kąty widzenia. Wszystkie wymienione aspekty są klarowanie widoczne podczas używania pierwszej PS Vity. Ten panel nawet aktualnie robi dobre wrażenie swoimi kolorami oraz świetnym kontrastem.

Jakość ekranu PS Vita 1000

Wbudowany ekran ma jednak dwie wady: pierwsza to dość niska jasność maksymalna. Jest ona w zupełności wystarczająca do grania w pomieszczeniu, czy nawet na zewnątrz w mocniejszym cieniu, ale odrobina promieni słonecznych wystarczy, by zdominować cały wyświetlacz i sprawić, że będzie on praktycznie niewidoczny.

Drugi problem to tzw. “mura effect”, czyli wada, występująca przy większości starszych paneli OLED. Objawia się ona tym, że podczas grania w ciemności i wyświetlania statycznego czarnego tła, można zauważyć na wyświetlaczu parę kropek i kresek mających nieco inny odcień czarnego. Podczas zwykłego użytkowania konsoli (zwłaszcza w dzień) ten problem jest na szczęście praktycznie niezauważalny.

PS Vita 2000

PS Vita 2000 ma taką samą podstawową specyfikację wyświetlacza, co modele 1000. Czyli dostajemy tu 5-calowy, dotykowy panel o rozdzielczości 960 na 544 piksele. W tym wypadku Sony z jakiegoś powodu zdecydowało się na wykorzystanie panelu wykonanego w technologii IPS, a nie, bardziej zaawansowanego OLED’a. Sprawia to, że wyświetlacz Vity Slim ma mniej nasycone (osobiście uważam nawet, że gorsze) kolory i wyraźnie gorszy kontrast/głębię czerni. Jasność obu paneli jest porównywalna, więc jedyna zaleta wyświetlacza LCD w wariancie Slim, to brak efektu mura (który, bądź co bądź, jest wadą dość sytuacyjną).

Jakość ekranu PS Vita 1000

Żebyśmy się źle nie zrozumieli: wyświetlacz w Vicie 2000 wciąż jest ogólnie niezły, jednak w porównaniu z oryginalną Vitą, nieco on wymięka.

Wydajność i biblioteka gier, czyli w co zagramy na PS Vita

Pora omówić wydajność i chyba najważniejszy aspekt każdej konsoli, czyli dostępne gry.

PS Vita jest napędzana przez niestandardowe SoC składające się z 4 rdzeniowego procesora ARM Cortex A9 oraz układu graficznego SGX543MP4+. Do tego dochodzi 512 MB pamięci RAM oraz 1 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej (w PS Vita 1000, nie jest ona domyślnie dostępna, bo… powody). Oczywiście taka specyfikacja dosyć niewiele nam mówi, dlatego dla porównania: te podzespoły powinny zagwarantować Vicie wydajność, gdzieś pomiędzy PlayStation 2, a PlayStation 3.

Jeżeli chodzi o kwestię dostępnych gier, to całą bibliotekę Vity można podzielić w sumie na 4 kategorie:

  • Gry opracowane specjalnie dla Vity — Pierwsze są oczywiście gry opracowane specjalnie na Vite. Przez kilka pierwszych lat istnienia Vity, na handheldzie Sony pokazało się kilka naprawdę świetnie wyglądających gier wykorzystujących pełnię możliwości tego sprzętu. Mowa tu o takich tytułach, jak Uncharted Golden Abyss, Killzone Missionary, czy Gravity Rush. Te pozycje pod wieloma względami wyglądały prawie tak dobrze, jak gry z PlayStation 3 (z tym że chodziły w rozdzielczości 960 na 544 piksele przy 30 FPS). Z czasem Sony i inni więksi wydawcy praktycznie porzucili jednak “duże” gry dla Vity, co sprawiło, że od tamtego czasu na konsoli witały już praktycznie “tylko” tytuły od niezależnych studiów.
  • Porty gier z PlayStation 2 — Kolejna kategoria gier na Vicie to porty i kolekcje gier z PS2. Vita była na tyle wydajna, że przy odpowiednim dostosowaniu przez dewelopera mogła spokojnie uruchamiać gry z PlayStation 2. To sprawiło, że na Vicie pojawiły się takie tytuły jak: Kolekcja God of War (pierwsze dwie gry), kolekcja Ratchet and Clank (pierwsze 3 gry), porty gier Sly Cooper (pierwsze trzy), czy kolekcja Metal Gear Solid (pierwsze 3 gry). Wszystkie one wyglądają i działają naprawdę nieźle na omawianym handheldzie od Sony.
  • Gry z PSP — Kolejna kategoria gier na Vicie to pozycje z PSP. Jak się okazuje, na płycie głównej PS Vity można znaleźć kilka komponentów rodem z PSP (np. procesor), co pozwala na bardzo dokładną emulację gier z tego systemu. Domyślnie w sklepie PSN dla Vity można znaleźć tylko część pozycji dla PSP. Poprzez przerobienie Buty można jednak uzyskać dostęp do praktycznie wszystkich gier kiedykolwiek wydanych na popularne PlayStation Portable.
  • Gry z PS1 — Ostatnia kategoria gier na Vicie to pozycje z PlayStation 1. Tutaj wykorzystywana jest już czysta emulacja, a nie  “technika mieszana”, jak przy PSP. W sklepie można było znaleźć trochę ponad 100 takich pozycji, jednak aktualnie większość z nich została już usuniętych. Po przerobieniu PS Vity, można na szczęście uzyskać dostęp do znacznie szerszej biblioteki z tego systemu.

Domyślny system operacyjny i jego możliwości

PS Vita korzysta z w miarę przejrzystego i prostego w nawigowaniu systemu, zaprojektowanego specjalnie na potrzeby tego urządzenia. Jego największym wyróżnikiem, jest zapewne “bąbelkowy design” (każda aplikacja ma postać bąbelka) oraz możliwość pełnej obsługi zarówno za pomocą fizycznych przycisków, jak i ekranu dotykowego.

System

System ten cechuje się też dobrymi możliwościami personalizacji. Możemy tutaj np. zmienić motyw wraz z domyślnymi ikonami, podmienić tapetę, czy pogrupować dane aplikacje w foldery.

Opisywany system ma oczywiście pełne wsparcie dla zintegrowanego Wi-Fi oraz Bluetooth, co pozwala szybko połączyć się z Internetem, czy podłączyć słuchawki Bluetooth do Vity.

Poza samymi grami w obrębie systemu operacyjnego znajdziemy też kilka innych przydatnych aplikacji, takich jak:

  • Aplikację do gry zdalnej z PlayStation 4 (która działa całkiem całkiem)
  • Aplikację do remote Play z PS3 (co działa średnio i tylko z niektórymi grami)
  • Odtwarzacz Wideo
  • Przeglądarkę Internetową 
  • Odtwarzacz muzyki 
  • Aplikację z naszymi trofeami i osiągnięciami 
  • …Kalendarz

Przeróbka systemu — rozwiązanie masy problemów

Kiedyś PS Vita była uznawana za praktycznie “nieprzerabialną”. W 2024 można spokojnie wyśmiać takie opinie, bo przerobienie Vity trwa dosłownie parę minut i jest proste, jak bułka z masłem.

Jeżeli jesteście zainteresowani tą konsolą, to zdecydowanie polecałbym jej przerobienie, bo taka operacja dodaje do Handhelda Sony, całe mnóstwo możliwości. Niektóre z nich to:

  • Możliwość korzystania ze standardowych kart microSD — Domyślnie PlayStation Vita wspiera tylko i wyłącznie specjalne karty pamięci przygotowane przez Sony. Niestety są one bardzo drogie (30-40 zł za 8 GB) i raczej nie powalają swoją wydajnością. Na szczęście po przerobieniu konsoli będziemy mieli możliwość skorzystania z adaptera SD2Vita, który da nam możliwość podłączenia zwykłej karty microSD do omawianej konsoli. W ten sposób będziemy mogli bardzo tanio rozszerzyć dostępna pamięć (w cenie 30-40 zł można już wyrwać kartę microSD o pojemności 128 GB).
  • Adrenaline, czyli PSP na twojej Vicie — Adrenaline to jedna z najlepszych aplikacji, do jakich dostaniemy dostęp po przerobieniu Vity. Ten program pozwala nam dosłownie wejść do trybu PSP, z którego w prosty sposób będziemy mogli uruchomić dowolną grę dla wcześniejszego handhelda Sony oraz większość gier z PlayStation 1. Ta aplikacja jest naprawdę znakomita, bo sprawia, że Vita się tak naprawdę urządzeniem 2w1 (pełne możliwości Vity + PSP).
  • Tworzenie i uruchamianie kopii zapasowych gier — Po przerobieniu Vita, podobnie jak inne przerobione konsole, pozwoli nam na tworzenie kopii zapasowych naszych legalnie posiadanych gier. Po tym procesie będziemy mogli je uruchomić na konsoli bez wkładania kartridża/logowania się na konto bądź wykorzystać jest w emulatorze PS Vita.
  • Nieoficjalne sklepy — Kolejna rzecz dostępna dla nas po przerobieniu to nieoficjalne sklepy, takie jak PKG, czy VitaDB downloader. Znajdziemy w nich między innym: nieoficjalne aplikacje i gry stworzone, czy też tytuły, które nie są już dostępne w sklepie PSN.
  • Fanowskie gry i aplikacje — Tak, jak wspomniałem nieco wyżej: po przerobieniu Vity będziemy mogli na niej zainstalować wiele fanowskich gier i aplikacji. W ostatnich latach przyczyniło się do przeportowania takich pozycji, jak Fake-08, Hollow Knight, AM2R, Cuphead, czy Sonic Mania. Nie wszystkie z nich działają absolutnie idealnie, ale niedawno byłem w stanie przejść całą Sonic Manie na Vicie i bawiłem się naprawdę nieźle.
  • Emulacja Retro systemów — Po przerobieniu PS Vita może się stać w miarę niezłą retro konsolą. Dzięki aplikacjom RetroArch/Emu4Vita Arch można tutaj emulować gry z: Nintendo, Super Nintendo, Segi Genesis oraz ze wszystkich Gameboyów. Aplikacja Deadalus64 umożliwi nam za to emulację gier z Nintendo 64. A to wszystko z naprawdę niezłą wydajnością.
  • Niestandardowe motywy — Domyślne opcje personalizacji nie wystarczyły? Spokojna głowa przerobiona konsola to także setki niestandardowych motywów, którymi można znacznie zmienić wygląd systemu na Vicie.
System PSP uruchomiony na konsoli PS Vita
System PSP uruchomiony na konsoli PS Vita dzięki aplikacji Adrenaline

Jeżeli jesteście zainteresowani przerobieniem Vity (a być powinniście) to polecam zerknąć do mojego dedykowanego poradnika opisującego ten proces.

Jakość audio

Czas powiedzieć co nieco na temat sytuacji z Audio w Vicie.

Głównym elementem odpowiadającym za nasze doświadczenia słuchowe w handheldzie Sony, są frontowe głośniki stereo. Ich jakość jest ogólnie średniawa. Potrafią one grać w miarę głośno i dość czysto, ale zdecydowanie brakuje im basów, przez co brzmią one płasko. Czyli nie ma tragedii, ale takie konsole jak Steam Deck, czy nawet Nintendo Switch na pewno brzmią zauważalnie (a może raczej: słyszalnie) lepiej.

Oprócz samych głośników, PS Vita ma też na wyposażeniu standardowe gniazdo mini jack, dzięki któremu w razie potrzeby możemy podłączyć nasze ulubione słuchawki przewodowe. Konsola ma też Bluetooth i w ustawieniach systemu, znajdziemy stosowaną opcję do podłączenia słuchawek bezprzewodowych.

Bateria i ładowanie

Niezależnie od wybranej wersji, PS Vita wykorzystuje, jako źródło swojego zasilania akumulator o pojemności bliskiej 2200 mAh. Pomimo praktycznie identycznej pojemności, Vita 2000 może działać na akumulatorze nieco dłużej, co zapewne spowodowane jest większą prądożernością ekranu OLED zastosowanego w pierwszej Vicie. Według moich testów Vita 1000 wystarcza na mniej więcej 4,5 – 5,5 godzin nieustannego grania, gdzie Vita 2000 potrafi wykrzesać z akumulatora jeszcze dodatkową godzinkę (czyli jakieś 5,5-6,5 godzin).

Wskaźnik baterii

Poza samym graniem na Vicie czuję, że naprawdę ważne jest też wspomnienie o poborze mocy po uśpieniu konsoli… jest on naprawdę minimalny! Nawet zostawiając Vitę nieużywaną przez cały miesiąc i jej późniejszym wybudzeniu, wiem, że baterii wciąż pozostanie na tyle dużo, aby pyknąć szybko kilka rundek w Tekkena. W trybie czuwania dosłownie nie trzeba w ogóle martwić się o baterię, co sprawia, że po naładowaniu, PS Vita jest praktycznie zawsze gotowa do grania, gdy jej potrzebujemy.

Dobra, dobra, koniec o trybie uśpienia, bo zostało nam jeszcze ładowanie. Tutaj ani Vita 1000, ani model 2000 nie zachwycają na pewno zastosowanym portem. Vita 1000 korzysta ze swojego “własnego” rozwiązania, a Vita 2000 ma na pokładzie port micro USB. W 2024 roku oba te rozwiązania są już zdecydowanie przestarzałe (czemu trudno się dziwić, bo ta konsola ma już prawie 12 lat). Pomijając niezbyt “optymalne” porty ładowania: sam proces napełniania akumulatora od zera do pełna jest średnio długi, bo trwa troszkę więcej niż 2 godziny.

PS Vita Fat (1000) vs. PS Vita Slim (2000)

Na sam koniec zostawię tutaj jeszcze krótkie porównanie modeli PS Vita 1000 oraz Vita 2000.

Vita 1000 ma (w mojej ocenie) wyraźnie lepszy wyświetlacz OLED. Do tego została ona nieco lepiej wykonana i personalnie uważam, że lepiej leży ona w dłoni.

Po drugiej stronie mamy Vitę 2000. Ten wariant ma troszkę gorszy wyświetlacz LCD (który co prawda, nie cierpi z efektu murra). Zalety tej konsoli to domyślna dostępność 1 GB pamięci wewnętrznej (w wariancie 1000 można to uzyskać poprzez przerobienie) jej niższa waga/rozmiar, oraz troszkę dłuższy czas pracy na baterii.

Jeżeli dotychczas nie dało się tego wyczytać z mojego tonu, to: osobiście bardziej przepadam za modelem PS Vita 1000 i właśnie z niego najczęściej korzystam. Wiadomo jednak, że w zależności od preferencji, ktoś inny może mieć trochę odmienne zdanie.

Podsumowanie

Domyślnie (czyli bez żadnej ingerencji w oprogramowanie) powiedziałbym, że PS Vita to konsola dobra. Ma ona porządną jakość wykonania, świetne przyciski (no, może oprócz joysticków), dobry/bardzo dobry wyświetlacz, ogólnie niezłą bibliotekę gier (choć nie uświadczymy w niej zbyt wielu tytułów AAA) no i porządny czas pracy na baterii.

Myślę jednak, że dopiero po przerobieniu ta konsola zamienia się z dobrej, na naprawdę świetną. Możliwość korzystania ze standardowych kart microSD, obsługa praktycznie wszystkich gier z PSP i PS1, nieoficjalne porty, emulacja retro konsol od NES’a, aż po Nintendo 64, no i lepsze możliwości personalizacji. Te wszystkie smaczki, są dosłownie jak wisienka na torcie, która dopełnia całe urządzenia i praktycznie daje mu drugie życie. Moim zdaniem przerobiona Vita jak najbardziej, jest urządzeniem wartym posiadania… tylko tutaj pojawia się jedno “ale”.

I tym “ale” jest sama cena sprzętu. Obecnie średni koszt używanej Vity w dobrym stanie, na polskich portalach ogłoszeniowych to około 550-650 zł. W mojej ocenie taka kwota będzie trochę zbyt wygórowana, bo w podobnych pieniądzach można zgarnąć używanego Switcha (który jest bądź co bądź lepszą konsolą, zwłaszcza po przerobieniu), albo wyrwać w promocji Anbernica RG556 (potrafiącego lepiej emulować PSP i dającego dostęp do emulacji PS2, czy GameCube).

Tak więc biorąc to wszystko pod uwagę: Konsolę Sony PlayStation Vita mogę naprawdę gorąco polecić, ale tylko wtedy, gdy uda Wam się ją znaleźć w porządnej cenie (co dla mnie oznaczałoby maksymalnie 400-450 zł za samo urządzenie).

Plusy:

  • Ogólnie bardzo dobra (Vita 1000)/dobra jakość wykonania
  • Relatywnie kompaktowa budowa
  • Naprawdę świetne przyciski
  • Ciekawe dodatkowe elementy sterujące
  • Niezły komfort użytkowania
  • Znakomity (Vita 1000)/Ok (Vita 2000) wyświetlacz
  • Ogólnie niezła wydajność
  • Domyślnie dostęp do dość szerokiej biblioteki gier (Gry z PS Vita + porty gier z PS2 + gry z PSP + gry z PS1)
  • Przejrzysty system operacyjny
  • Możliwość łatwego strumieniowania gier z PS4
  • Obecnie super prosta do przerobienia, co daje dostęp do szeregu bardzo funkcjonalnych opcji i aplikacji, a poza tym znacznie poszerza dostępną bibliotekę gier (Adrenaline + Emulacja)
  • Ok jakość audio
  • Porządny czas pracy na baterii
  • Fenomenalny tryb uśpienia

Minusy:

  • Obecność łatwo rysującego się plastiku na niektórych powierzchniach
  • Po prostu słabe joysticki
  • Tylny panel dotykowy jest nieco zbyt duży, przez co łatwo można w niego trafić przez przypadek
  • Domyślnie konieczność korzystania ze specjalnych, drogich kart pamięci od Sony (można to naprawić poprzez przerobienie)
  • (Tylko Vita 1000) Obecność efektu murra na wyświetlaczu
  • Mało “dużych gier” ekskluzywnych wydanych tylko na Vitę
  • Wysoka cena na rynku wtórnym

Podobał Ci się artykuł i chcesz wesprzeć tworzenie podobnych treści? Możesz postawić mi kawę/herbatę (zapewne to drugie) w serwisie buycoffee.to

Zaproszenie na kawę

Komentarz

Informacja: W celu wykluczenia z dyskusji botów komentarze są zatwierdzane ręcznie, dlatego może minąć kilka godzin, zanim pojawią się one na stronie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *