Ryujinx — Kolejny emulator Nintendo Switch znika z Internetu

Ryujinx — Kolejny emulator Nintendo Switch znika z Internetu

W tym tygodniu Nintendo na pewno ostro kontynuowało bitwę ze wszelkiego rodzaju emulacją swoich konsol. Najpierw (bardzo szanowany przeze mnie) popularny kanał na YouTube o nazwie Retro Game Corps otrzymał dwa ostrzeżenia za prezentację emulacji urządzeń wielkiego N. Trzecie takie upomnienie oznaczałoby kompletne usunięcie tego kanału oglądanego przez setki tysięcy fanów retro gier. 

Teraz nadszedł jednak kolejny cios, bo na skutek akcji Nintendo z sieci zniknął Ryujix, czyli jeden z najlepszych emulatorów Nintendo Switch na rynku.

Koniec projektu Ryujinx — jednego z ostatnich emulatorów Nintendo Switch

Dzień pierwszego października 2024 roku, początkowo wydawał się być zwykłym dniem dla emulatora Ryujinx. Na oficjalnym Discordzie programu widać, że deweloperzy wciąż pracowali i rozmawiali na temat wprowadzenia nowych zmian oraz rozwiązania problemów obecnych w emulatorze.

Deweloperzy pracujący kilka godzin przed upadkiem Ryujinx
Deweloperzy Ryujinx wciąż pracowali, zaledwie kilka godzin przed ogłoszeniem śmierci projektu

Wszystko zmieniło się około 17:30 czasu polskiego, gdy użytkownicy emulatora zauważyli, że oficjalny projekt Ryujinx na GitHubie został kompletnie usunięty. W tym samym momencie linki do pobrania emulatora kompletnie zniknęły z oficjalnej strony Ryujinx.

Mniej więcej po godzinie jeden z deweloperów o pseudonimie isaacryu zapewniał, że aktualne problemy nie są spowodowane przez naruszenie praw autorskich (DMCA) ani problemy z serwisem GitHub. Poprosił On też o spokój i oczekiwanie na kolejne wiadomości.

Zapewnienia o braku DMCA

Najwięcej informacji na temat zniknięcia Ryujinx z sieci zapewnił nam deweloper riperiperi, który o 20:35 wysłał taką oto wiadomość (która potem trafiła także na oficjalny Twitter/X Ryujinx):

Ostateczna wiadomość wyjaśniająca sytuację Ryujinx

Według niej jeden z głównych twórców Ryujinx: gdkchan dzień wcześniej został skontaktowany przez Nintendo i dwie strony doszły razem do “porozumienia”. Według tego “układu” gdkchan miał przestać pracować nad projektem, rozwiązać organizację Ryujinx, oraz oddać w ręce Nintendo wszystkie posiadane zasoby, które są związane z emulacją Nintendo Switch. Na razie nie wiadomo jaką formę miało przybrać to “porozumienie”, ale znając Nintendo, można śmiało założyć, że umowa brzmiała: usuń emulatora, a nie zniszczymy Ci życia.

W oczekiwaniu na potwierdzenie zawarcia porozumienia przez gdkchan organizacja została już kompletnie rozwiązana.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, więc, że emulator Ryujinx przestanie istnieć (przynajmniej w obecnej formie) i podzieli los poprzedniej ofiary Nintendo, czyli emulatora Yuzu (choć tym razem obyło się bez większego rozlewu “krwi”).

Po upadku Yuzu w lutym sporo osób twierdziło, że przez wzgląd na brazylijskie korzenie (inne prawa DMCA) oraz zasady prowadzenia projektu Ryujinx nigdy nie będzie na celowniku Nintendo. Niestety, jak widać, te założenia były błędne.

Efekty upadku Ryujinx

Jak zwykle, akcje Nintendo i upadek tak dużego emulatora, jak Ryujinx, będą niosły za sobą kilka konsekwencji. Najważniejsze z nich to zapewne:

  • (Pół żartem, pół serio) Fakt, że mój dedykowany poradnik dla emulacji Nintendo Switch jest teraz mniej przydatny niż kiedykolwiek wcześniej — Serio Nintendo, wielkie dzięki.
  • Zaprzestanie rozwoju emulatora Ryujinx — W swoich ostatnich wiadomościach deweloperzy Ryujinx wspominali, że pracowali nad wieloma ciekawymi rozwiązaniami dla swojego projektu. Najważniejsze z nich to zapewne: port emulatora dla iPhone, port emulatora dla Androida, czy też niemalże ukończone wsparcie dla API Metal na Macach i MacBookach. Po zamknięciu projektu Ryujinx żadna z tych rzeczy zapewne nie ujrzy już światła dziennego.
  • Trudniejszy dostęp do omawianego emulatora Nintendo Switch — Jednym z oczywistych efektów upadku Ryujinx, będzie sporo trudniejszy dostęp do tego emulatora. Wiadomo, że w Internecie tak naprawdę nigdy nic nie ginie, co świetnie pokazała sytuacja z Yuzu. Jako że Ryujinx, także był projektem otwarto-źródłowym, to jeszcze przed śmiercią oficjalnej wersji, wielu użytkowników zdążyło skopiować cały kod oraz końcowe aplikacje i udostępnić je w sieci. Jeżeli więc zagłębimy się w czeluście Internetu, to na pewno uda nam się znaleźć ostatnią wersję Ryujinx, jednak teraz istnieje większa szansa, że w trakcie naszych poszukiwań oprócz emulatora znajdziemy też jakieś złośliwe oprogramowanie.
  • Wolniejszy progres innych emulatorów Nintendo Switch — Ostatnia istotna rzecz, to na pewno wolniejszy progres sceny emulacyjnej Nintendo Switch. Aktualnie po upadku Yuzu oraz Ryujinx, jedynym emulatorem NS pozostającym w ciągłym rozwoju jest Sudachi. Tempo usprawnień tego rozwiązania jest na pewno sporo mniejsze, niż dla dwóch poprzednich rozwiązań.
Emulacja w Ryujinx
Ryujinx pozwalało na emulację Nintendo Switch w bardzo wysokiej jakości – często nawet lepszej niż oryginalny sprzęt.

Dlaczego Nintendo akurat teraz wzięło się za emulatory?

No dobra, to ostatnie pytanie, jakie pozostaje nam w tym temacie to: dlaczego Nintendo akurat teraz wzięło się za ostrą walkę z emulatorami Nintendo Switch? W końcu projekty takie, jak Yuzu, czy Ryujinx było stale rozwijane od 2018 roku. Dlaczego więc dopiero teraz, praktycznie pod koniec życia Nintendo Switch, wszystkie te emulatory upadają?

Oczywiście nikt nie jest tego pewny, ale najbardziej prawdopodobne są tutaj w sumie dwie możliwości:

  1. Następca Nintendo Switch będzie miał wsteczną kompatybilność z aktualną konsolą. Dlatego, aby jeszcze bardziej wyróżnić swoje nowe urządzenie, Nintendo zamyka po kolei wszystkie emulatory Switcha. W przeciwnym wypadku, ludzie zapewne porównywaliby efektywność wstecznej kompatybilności Switcha 2, do emulatorów działających na Steam Decku, ROG’u Ally, czy po prostu na komputerach stacjonarnych.
  2. Druga opcja opiera się o pogłoskę, jakoby następca Nintendo Switch, miał wykorzystywać bardzo podobną architekturę do aktualnego sprzętu. Deweloperzy emulatora Yuzu, czy Ryujinx byli zapewne bardzo dobrze zapoznani, z większością tajemnic aktualnego Switcha. Na podstawie tych dwóch informacji, można założyć, że deweloperzy emulatorów Nintendo Switch, mogliby relatywnie szybko utworzyć kolejny emulator dla “Switcha 2”.

Jeżeli wytrwaliście do końca, to dajcie znać w komentarzach, co myślicie o tych dwóch teoriach i, jak zapatrujcie się na śmierć programu Ryujinx. Na pewno ciekawie będzie poczytać wszystkie opinie!

Podobał Ci się artykuł i chcesz wesprzeć tworzenie podobnych treści? Możesz postawić mi kawę/herbatę (zapewne to drugie) w serwisie buycoffee.to

Zaproszenie na kawę

Komentarz

Informacja: W celu wykluczenia z dyskusji botów komentarze są zatwierdzane ręcznie, dlatego może minąć kilka godzin, zanim pojawią się one na stronie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *